NEW IN VERONA COSMETICS
10:00 AMWitajcie!
W każdej kosmetyczce nie powinno zabraknąć przede wszystkim podkładu i masakry. Ale chyba każda z nas wie jak trudno znaleźć produkt idealny, który spełniałby wszystkie nasze zachcianki. Chciałabym Wam pokazać moje nowości kosmetyczne od VERONA Cosmetics, które mam okazję testować i które z pewnością powinny Was zainteresować.
Idealumi nude
Podkład rozświetlający IdeaLumi Nude to innowacyjny produkt, który nadaje cerze zdrowy blask tuszując przy tym oznaki zmęczenia. Nowoczesny składnik Luminescine optycznie spłyca zmarszczki odbijając światło, nadając skórze młodzieńczego wyglądu i promienności. Naturalna betaina zawarta w składzie stymuluje produkcję kolagenu utrzymując odpowiednie nawilżenie skóry. Działa również fotoochronnie. Kwas hialuronowy o trzech masach cząsteczkowych głęboko i intensywnie nawilża, nadając skórze sprężystości i elastyczności. Witamina E eliminuje wolne rodniki. Obecny w podkładzie filtr SPF 10 chroni skórę przed szkodliwym działaniem promieni słonecznych.
Sposób użycia: aplikować na twarz pędzlem, palcami lub gąbeczką rozpoczynając od środkowej części twarzy.
Podkład znajduje się w szklanej, poręcznej buteleczce. Zawiera wygodną pompkę, która dozuje odpowiednią ilość produktu, nie zacinając się. Jest wydajny, dobrze się rozprowadza. Ma konsystencję kremu, już nie wielka ilość kosmetyku wystarczy nam na całą twarz. Mamy do wyboru kilka odcieni, ja posiadam odcień 201. Każdy dopasowuje się jednak indywidualnie do skóry, przez to możemy go bez obaw stosować zarówno zimą jak i latem. Szybko wysycha, nie jest lepki, nie stwarza uczucia "maski". Jest to podkład rozświetlający, dodaje cerze blasku, ale nie świeci się.
Utrzymuje się przez cały dzień. Dobrze kryje niedoskonałości, daje naturalny efekt. Czy poleciłabym ten produkt? Tak, jest zdecydowanie warty polecenia i przetestowania.
Swatche:
LASH ARTISTE
Lash Artiste Total Effect INGRID to wielofunkcyjna maskara, która gwarantuje rzęsom ekstremalną długość, niepowtarzalną objętość i wyjątkowe podkręcenie. Rewolucyjna formuła z zawartością naturalnych składników aktywnych, kondycjonuje rzęsy i nadaje im efektu pełnego, wyrazistego makijażu oczu. Tradycyjna, stożkowa szczoteczka ułatwia precyzyjną aplikację na nawet najkrótszych rzęsach. Sztuka makijażu rzęs z wyrazistym efektem objętości, długości i podkręcenia od dziś opanowana do perfekcji.
Sposób użycia: Malować rzęsy ruchem zygzakowatym. Czynność powtórzyć dla mocniejszego efektu.
Jest to zdecydowanie tusz do zadań specjalnych. Podkręca, pogrubia i wydłuża rzęsy. Idealny na codzień jak i na wieczorne wyjścia. Bardzo podoba mi się efekt jaki daje ta masakra. Nie skleja rzęs, ładnie je rozdziela. Kolejne pozytywne zaskoczenie od INDGRID, warte przetestowania.
Serdecznie zapraszam Was do wchodzenia na fanpage VERONA Cosmetics na facebooku i przyjrzenia się ich ofertom.
A Wy macie swoje kosmetyczne MUST HAVE? Podzielcie się nimi w komentarzach.
Na razie!
4 komentarze
Widzę, że naprawdę fajne nowości znalazły się w Twojej kosmetyczce. :)) Podkład prezentuje się bardzo ładnie. :)) Moje must have to na pewno korektor na cienie pod oczami, z którymi nie mogę się uporać. Mascara ma świetną szczoteczkę. ^.^
OdpowiedzUsuńPozdrawiam ♥
http://princessdooomiii.blogspot.com
Czekam na te same rzeczy! Fajnie przeczytać Twoją recenzję. Buziaki, siwusi.blogspot.com
OdpowiedzUsuńNie znam tych produktów, Pozdrawiam z Podlasia i zapraszam do mnie :):):*
OdpowiedzUsuńPodkład mam ten sam
OdpowiedzUsuńhttp://happinessismytarget.blogspot.com/?m=1
Każdy komentarz, czy obserwacja jest dla mnie ogromną motywacją do dalszego działania!
Dziękuję, że jesteś! ♥